Powrót władzy cywilnej: 1975-1981

Junta upadła jednak już następnego roku z powodu konfliktu na Cyprze. Dyktatorzy usiłowali obalić rząd Makariosa i przyłączyć wyspę do Grecji, co doprowadziło do inwazji armii tureckiej i zajęcia przez nią 40% powierzchni Cypru. Wojsko zbuntowało się przeciwko pułkownikom i przebywającego na emigracji w Paryżu Konstantina Karamanlisa poproszono o powrót do kraju. Karamanlis szybko doprowadził do rozejmu na Cyprze (ale nie do rozwiązania konfliktu), wycofał się na pewien okres z NATO i ostrzegł Stany Zjednoczone, że będą musiały opuścić wszystkie bazy wojskowe, których istnienie wyraźnie nie leży w interesie Grecji.

W listopadzie 1974 r. partia Karamanlisana Dimokratfa (Nowa Demokracja) – uzyskała znaczną większość w wyborach. Opozycję stanowili teraz centryści i socjaliści, którzy utworzyli później nową partię PASOK (Panhelleński Ruch Socjalistyczny), na czele z Andreasem Papandreu.

Wygrana Nowej Demokracji była pod każdym względem bezpiecznym rozwiązaniem dla greckich konserwatystów, ale w niczym nie umniejsza to zasług Karamanlisa w przywracaniu demokratycznego ładu i stabilizacji. Po raz pierwszy w historii doszło nawet do zalegalizowania istnienia KKE (Partii Komunistycznej). Karamanlis przeprowadził też referendum w sprawie monarchii, w którym 59% Greków nie zgodziło się na powrót Konstantyna II, i stworzył w jej miejsce system prezydencki, wzorowany na francuskim, z sobą samym w roli prezydenta (był nim w latach 1980-1985 i 1990-1995). Pewną poprawę osiągnięto też w dziedzinie gospodarki, ale wszystko pochłonęły zwiększające się wydatki na zbrojenia (rezultat nowych napięć w stosunkach z Turcją). Grecja pośpiesznie została przyjęta do EWG i uwolniono wreszcie kurs dolara, którego wartość przez kilkadziesiąt lat utrzymywano sztucznie na poziomie 30 dr.

Karamanlis nie zdołał jednak przeprowadzić niezwykle ważnych reform w administracji, opiece społecznej i szkolnictwie. Choć najwięksi zbrodniarze z junty stanęli przed sądem, w codziennym życiu politycznym i administracyjnym Grecji zmieniło się niewiele. W 1981 r. inflacja osiągnęła poziom 25% i (jak szacowano) nagminne unikanie płacenia podatków pozbawiało budżet około jednej trzeciej dochodów. Na arenie międzynarodowej Grecja powróciła do NATO, nie wymówiła Amerykanom prawa do korzystania z baz wojskowych na jej terytorium i ponownie zaczęta spadać do roli amerykańskiego satelity. Tradycyjna prawica najwyraźniej przestała sobie radzić.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *