Cerarstwo bizantyjskie i Grecja średniowieczna

Północ wysunęła się na pierwszy plan jeszcze bardziej, kiedy zaczęto dogorywać imperium rzymskie, które w końcu rozpadło się na część wschodnią i zachodnią. W 330 r. cesarz Konstantyn Wielki przeniósł swą stolicę do greckiego miasta Bizancjum, które następnie zmieniło nazwę na Konstantynopol (dzisiejszy Stambuł) powstał .nowy Rzym”, centrum polityczne i duchowe cesarstwa bizantyjskiego.

Kiedy w 476 r. pod naporem Gotów padło cesarstwo na zachodzie, jego część wschodnia stała się dominującą silą w basenie śródziemnomorskim i pozostała nią przez około 700 lat (ostateczny upadek nastąpił w roku 1453).

CHRZEŚCIJAŃSTWO

Chrześcijaństwo wprowadził Konstantyn Wielki. Pod koniec IV w. była to już oficjalna religia państwowa z liturgią (zachowaną do dzisiaj w greckim kościele prawosławnym), prawdami wiary i Nowym Testamentem spisanymi po grecku. W tym miejscu należy dokonać rozróżnienia pomiędzy greckim językiem i kulturą a szerzej rozumianym pojęciem greckości. Bizantyjczycy uważali się bowiem za kontynuatorów kultury nie Hellenów, lecz Rzymian (Rom/os) i niszczyli wszelkie pozostałości po pogańskiej Grecji. W latach 391-392, za panowania cesarza Teodozjusza I, zamknięto silą wyrocznię delficką i zakazano organizacji igrzysk olimpijskich. Jednakże szkoty filozoficzne, zwłaszcza neoplatońskie, przetrwały aż do roku 529.

W VII w. Konstantynopol oblegany byl przez Persów, a potem Arabów, ale cesarstwo przetrwało, tracąc jedynie Egipt, najmniej „grecką” ze wszystkich prowincji. Okres od IX do początków XI w. to prawdziwy „złoty wiek” w sferze kultury, polityki i bezpieczeństwa. Z ortodoksyjnym chrześcijaństwem bizantyjskim związane było swoiste poczucie duchowej wyższości, a kolejni cesarze postrzegali Konstantynopol jako „nową Jerozolimę” dla ich „narodu wybranego”. To zapoczątkowało konflikty polityczne i religijne z katolickim Zachodem, których konsekwencje w ciągu następnych pięciuset lat okazały się tragiczne. Wcześniej jednak patriarchowie Wschodu i Zachodu zdążyli się po kilkakroć nawzajem ekskomunikować.

Między VII a XI w. Grecja bizantyjska, a już na pewno jej część południowa i środkowa, spadła do roli podrzędnej prowincji imperium. Administracja rozrosła się do absurdalnych rozmiarów, a cesarski system podatkowy doprowadził do powstania na wpół autonomicznych okręgów zarządzanych przez wysokich oficerów wojskowych, którzy powiększali swe majątki o ziemie będące wcześniej własnością doprowadzonych do bankructwa chłopów. Powoli rosła w silę zbieranina ubogich ludzi, gotowych pomóc każdemu wrogowi cesarstwa o ile tylko mogłoby to polepszyć ich egzystencję.

Słowiańscy najeźdźcy nie potrzebowali żadnej zachęty, by przeć na południe z północnych Bałkanów. W tym samym czasie inne bardziej pokojowo nastawione plemiona przywędrowały do Grecji z Europy Środkowej i z łatwością uległy asymilacji. Według jednej z teorii, pasterskie plemię Wołochów z Rumunii osiedliło się w górach Pindos; później od XIII w. rozpoczęła się migracja plemion z Albanii na takie wyspy jak Spetses, Idra, Andros i Eubeja oraz do Attyki i niektórych rejonów Peloponezu.

KRUCJATY-RZĄDY FRANKÓW I WENECJAN

Na przełomie X i XI w. poczęty napływać z Zachodu grupy mniej przyjaźnie nastawione i mniej skłonne do asymilacji. Normanowie wylądowali na Kśrkirze (Korfu) w 1085 r., a w dziesięć lat później dokonali z papieskim błogosławieństwem kolejnej
inwazji, tym razem na lądzie stałym, przymierzając się do wyzwolenia Jerozolimy.

Było to jednakże tylko preludium do tego, co miało wydarzyć się podczas IV wyprawy krzyżowej w 1204 r., kiedy to Wenecjanie, Frankowie i Niemcy zamiast do Ziemi Świętej skierowali swe armie do Bizancjum, gdzie złupili i zajęli Konstantynopol. Łacińscy książęta i ich poplecznicy, spragnieni nowych ziem i zaszczytów, podzielili między siebie najlepsze części cesarstwa. Z Bizancjum pozostały jedynie cztery niewielkie, peryferyjne królestwa zwane despotatami: najsilniejsze w Nikei (Nikaja, Nicaea) w Azji Mniejszej i mniej ważne w Trapezuncie (Trabzonie) nad Morzem Czarnym oraz (na terytorium dzisiejszej Grecji) w Epirze i wokół Mistry na Peloponezie (zwanym wówczas Moreą).

Dwa kolejne stulecia to okres niezwykle zawiłych manipulacji politycznych i walk między Frankami, Wenecjanami, Genueńczykami, Katalończykami i Turkami. W 1261 r. nicejska dynastia Paleologów odzyskała Konstantynopol, ale nie zdołała już przywrócić ani dawnego terytorium, ani potęgi cesarstwa. Zamiast tego Bizancjum zwróciło uwagę na Peloponez, gdzie autonomicznemu Despotatowi Mistry, rządzonemu przez członków rodziny cesarskiej, udało się wydrzeć z rąk frankońskich niemal cały półwysep. W tym samym czasie despota przeżywał renesans w kulturze. Z tego też okresu pochodzą kościoły i ruiny miast zachowane do dzisiaj w Mistrze i Monenvasll.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *